Watykan liczy srebrniki od reżimu chińskiego, a prześladowani katolicy ilość aresztowanych kapłanów!
Po niedawnym aresztowaniu i wypuszczeniu po przesłuchaniu sędziwego kardynała Zena świat nie doczekał się żadnej ostrej reakcji ze strony Watykanu a jedynie zatroskanie. A już szczytem hipokryzji jest to, co powiedział kardynał Pietro Parolin :
„ nie należy czytać tego wydarzenia jako „zaprzeczenie” porozumienia między Stolicą Apostolską a Chińską Republiką Ludową w sprawie nominacji biskupów ”.