Urodziłem się w Polsce
Matkę nasza ukochałem
Serce swojej jej oddałem
Lecz ona opuszczona
Przez wściekle psy szarpana
Od Boga odwrócona
Tak bardzo jest zdradzana
Krwią niewinnych dzieci splamiona
Bita w łagrach i obozach
Przetrwała
W sercach i duszach
Demokracja ją zabiła
Fałszywa wolność jej dzieci omamiła
Choć obce wojska depczą jej ziemię
Od wieków oni krzyczą – niepodległa
Gdzie i kiedy pyta smutno poeta
Gdy Boga zdradziła ponieważ bolszewików zostawiła
Czyż Matka jej kochana was nie uratowała?
Lecz wy socjalistycznemu cudzołożnikowi pomniki stawiacie
Temu co najpierw uciekł a potem pozwolił na zwycięstwo bolszewickiej zarazy
Sanacja to wasz wzorzec ?
O zdrajcy judaszowi !
Matka Boga was ratowała a potem nad rzezią nienarodzonych płakała
Na wschód z wielkim cierpieniem spoglądała
Gdzie krew jej Syna wyznawców na straszliwym mrozie zamarzała
Gdzie byli wasi idole ci co krzyczeli – ani guzika nie oddamy i o honorze rozprawiali
Gdzie byli jak Polskę napadli
Uciekli jak psy z podkulonym ogonem
Zdradzili Boga i ojczyznę waszą bo nie ich
Gdzie ich honor ?
Zginęło was tak wielu a kto o tym wie?
Pośmiewiskiem narodów staliście się
Porozrzucani na krańcach świata
Za co może zapytacie ?
Za zdradę
Za porzucenie Boga
Za haniebne potępienie żołnierzy wyklętych –
1950 – pakt z diabłem
Za sprowadzenie potomków morderców
Za brak pamięci o 200 tyś zamordowanych na Wołyniu
Za zostawienie na ziemi nieludzkiej swoich rodaków
Z waszej ziemi wyszedł judaszowy modernizm –
Droga zatracenia – Jan Paweł II
„JEZUS” BEZ SERCA – O „wizjach” s. Faustyny i fałszywym miłosierdziu
Kim teraz jesteście
Wasza ziemię plugawią obce agendy
Z każdej rodziny ktoś musiał uciekać
Za chlebem
Za pracą
Niewolnikami zostaliście ale krzyczycie
Wolni jesteśmy
Ukraina za zbrodnie
Za mord założycielski na Wołyniu który gloryfikuje
Zdeptana będzie
Za krew niewinna
Za krew sąsiadów
Za zdradę judaszową
A wy mieszkańcy tej Polskiej ziemi
Nie nazywajcie się katolikami
Bo plecami do Boga stoicie
Nie nazywajcie się Polakami
Bo nie wiecie o czym mówicie
Polak to nie ten co zdrajców wspiera
Polak tylko przed Bogiem klęka
A wy skomlecie przed światem całym
Polak do Boga plecami nie staje
Nawróćcie się bo nic z was nie zostanie
Na kolana! przodkowie może wybaczą
To i Bóg łaskawie spojrzeć raczy
Marny wasz los inaczej i nikt po was nie zapłacze
…
Znakiem Polski Orzeł Biały !
Nie jarmułka, czarna wrona, czy jakaś gwiazda czerwona.
Polak zawsze trzymał w dłoni krzyż i szable. I tym wroga gonił
Nie masońskie znaki różne, nie mesjańskie myśli próżne tylko wiara naszych Ojców
Jest dla nas drogą chwały i zwycięstwa.
Arkadiusz Niewolski