Eksperci zwrócili uwagę że wizja św. Franciszka z Asyżu jako prekursora współczesnego dialogu międzyreligijnego, przedstawiona przez Franciszka w encyklice Fratelli Tutti , nie jest prawdziwa.
We Fratelli Tutti papież Franciszek mówi o misji św. Franciszka do sułtana Malik-el-Kamil w Damietta w Egipcie:
Wierność swemu Panu była proporcjonalna do jego miłości wobec braci i sióstr. Nie lekceważąc trudności i niebezpieczeństw, św. Franciszek poszedł na spotkanie z sułtanem z taką samą postawą, jakiej wymagał od swoich uczniów: aby, nie negując własnej tożsamości, „pośród saracenów i innych niewiernych […] nie wdawać się w kłótnie ani w spory, lecz być poddanymi wszelkiemu ludzkiemu stworzeniu ze względu na Boga”. W tamtym kontekście było to żądanie niezwykłe. Uderza nas, jak osiemset lat temu Franciszek zalecał, by unikać wszelkich form agresji czy sporów, a także by żyć pokornie i po bratersku „w poddaniu”, także wobec tych, którzy nie podzielają ich wiary.
Jak podaje Life Site News tej relacji zaprzeczają uczeni oraz dziennikarze, którzy twierdzą, że jest to niezgodne z historycznymi relacjami o Św. Franciszku.
Dr Samuel Gregg, dyrektor badawczy Action Institute, opublikował tekst w Catholic World Report w którym stwierdza, że encyklika sugeruje, iż święty Franciszek „był raczej potulny i łagodny, kiedy spotkał jednego z najpotężniejszych władców muzułmańskich tamtych czasów. Tak jednak nie jest.„
Gregg cytuje też uczonego Augustine Thompson OP :
„Kiedy sułtan zapytał Franciszka i jego towarzysza o cel jego wizyty, święty od razu przeszedł do rzeczy. Był ambasadorem Pana Jezusa Chrystusa i przybył po zbawienie duszy sułtana. Franciszek wyraził gotowość do wyjaśniania i obrony chrześcijaństwa ”
Thomson stwierdził że „o ile był to dialog, święty zajmował się kwestią prawdy religijnej .” Św. Franciszek rozmawiał bo chciał nawrócić sułtana.
„…nastąpiła wymiana oświadczeń Franciszka i doradców religijnych sułtana (którzy powiedzieli sułtanowi, aby stracił Franciszka za „głoszenie kazań przeciwko Mahometowi i islamowi”), w których obie strony przedstawiły odpowiednie roszczenia do prawdy chrześcijaństwa i islamu. Franciszek następnie zaangażował się w „długą rozmowę” z sułtanem, w której „nadal wyrażał swoją chrześcijańską wiarę w Ukrzyżowanego Pana i obietnicę zbawienia”. W żadnym momencie święty nie mówił źle o proroku Mahomecie. Ale Franciszek nie wymieniał dyplomatycznych uprzejmości. Chciał nawrócić sułtana na chrześcijaństwo słowem i czynem.”
W tej kwestii wypowiedział się również Profesor Roberto de Mattei. Przypominając że misja Św. Franciszka nie powiodła się , stwierdził że „ papież Bergoglio wydaje się chcieć wykazać, że jest on bardziej zdolny niż święty Franciszek do realizacji tego projektu, począwszy od dokumentu z Abu Zabi”
Deklaracja z Abu Zabi podpisana przez Franciszka i Wielkiego Imama Al-Azharr Ahmada Al-Tayyeba stwierdza że Bóg chciał „pluralizmu i różnorodności religii”, Franciszek, co nie jest nowością, manipuluje wszystkim, począwszy od Pisma Św., po takie kłamliwe relacje o świętych, aby wykazać, że nie trzeba nikogo nawracać, a ewangelizacja w jego rozumieniu polega, mniej więcej na tym, aby powtarzać wszystkim że ” Bóg kocha każdego człowieka” i wszyscy koniecznie muszą być „braćmi”. Nawet jeśli nienawidzą, obrażają Chrystusa lub Jego Matkę, albo chociażby uparcie fałszują Jego nauki .
Dążenie do takiej „jedności” i fikcyjnego braterstwa z tymi, którzy nie są braćmi, bo nie zostali ochrzczeni, należą do innej wspólnoty z innymi poglądami i wiarą jest dążeniem do jednej światowej religii, i jest działaniem przeciw Chrystusowi i Kościołowi który założył. Dziś chce się Go wymazać zastępując utopijnym masońskim braterstwem wszystkich ze wszystkimi. Możemy być braćmi oczywiście jako ludzie, ale nie jako dzieci Boże w Kościele który założył nasz Pan Jezus Chrystus. Jezus braćmi nazywał swoich uczniów. Św. Paweł równie wyraźnie pokazuje że nie wszyscy są braćmi: „Wszystkich szanujcie, braci miłujcie, Boga się bójcie, czcijcie króla”(1 P 2, 17) Odróżnia braci od nie-braci, którymi są wszyscy pozostali. Jak rodzina i nie-rodzina. Są to inne relacje, bo mają oni „innego ducha”.
Trzeba zaznaczyć że zgodnie z relacją św. Bonawentury, Św. Franciszek, mimo wielu starań o nawrócenie sułtana, nie widząc w nim „korzenia prawdziwej pobożności”czyli szans na przyjęcie przez niego prawdy, w końcu porzucił swoją misję i wrócił do domu. Bo każdy dialog ma sens tylko wtedy, jeśli druga strona chce słuchać i ma wolę przyjęcia argumentów. Nie ma i nie może być jedności bez prawdy.
Papież Leon XIII w swojej encyklice o Św. Franciszku napisał że był on w trudnych czasach „niezłomnym obrońcą i filarem chrześcijaństwa” a „Bóg go wybrał, aby przywrócić jemu współczesnych na chrześcijańskie drogi”.
Franciszek który obrał go sobie za patrona, dla swoich celów wykreował Św. Franciszka na mistrza dialogu międzyreligijnego, który nie nawraca, a brata się z muzułmanami. Chlubi się swoim patronem, jednocześnie stając się przeciwieństwem Świętego. Nie jest obrońcą i filarem ale niszczycielem. Zafałszował kolejny raz naukę Kościoła zawartą w słowach Chrystusa: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.” (Mt. 28, 19 -20).
Stał się patronem i głównym motorem napędzającym tworzenie fałszywej ekumenicznej religii, która ma nowego boga. Jak powiedział mason Adam Weishapt: „Trójcą Św. ma być odtąd wolność, równość i braterstwo”. Fratelli Tutti to nic innego, jak rozwinięcie tych haseł…
Prawdę o Św. Franciszku warto sobie przypomnieć czytając encyklikę Leona XIII AUSPICATO CONCESSUM – O Św. Franciszku z Asyżu.
Agnieszka Szaroleta
Źródło: lifesitenews.com, catholicworldreport.com.
- Czy firma Pfizer dopuściła się ogromnego oszustwa podczas badań nad szczepionką COVID?
- Zostań niewolnikiem Maryi ! – O doskonałym nabożeństwie do NMP
- Watykan liczy srebrniki od reżimu chińskiego, a prześladowani katolicy ilość aresztowanych kapłanów!
- Dziennikarka oskarża WHO o plan masowych mordów
- Droga na Górę Karmel – Św. Jan od Krzyża (27) – O objawieniu jako ujawnieniu tajemnic Bożych, i o tym jak zły duch łatwo przez nie może uwodzić
Pingback: Abp.Vigano: to jest skorumpowany antykościół heretyków i rozpustników! – Niewolnik Maryi
Pingback: Abp.Vigano: to jest skorumpowany antykościół heretyków i rozpustników! – Niewolnik Maryi
Pingback: Kolejna loża masońska wychwala encyklikę Franciszka – Niewolnik Maryi
Pingback: Kolejna loża masońska wychwala encyklikę Franciszka – Niewolnik Maryi