zaciskam pięści w geście rozpaczy
klękam i płaczę pełen niemocy
krew z oczu płynie obficie
tak czerwieni się świat
zhańbiony śmiercią niewinnych
rzucone do miski fragmenty człowieka
podrygują w rytm śmiechu feministki
O Polsko ukochana
czyją krwią jesteś skalana
chocholi taniec zabójców
na Twej piersi wykarmionych
łyżkami ,skalpelami zabijają
mordercy bezbronnych
śmieją się bo one uciekają
O Polsko Matko moja!
Gdybyś wiedziała
i tak byś ich nie wyskrobała
Arkadiusz
Pingback: aborcja II – Niewolnik Maryi – Tak Tak Nie Nie