tyle lat zmarnowałem
tyle czasu szukałem
przyjaciela
bratniej duszy
miotany wiatrami życia
nawet huraganami
ciągle byłem sam
wśród ludzi
wśród przyjaciół
niezrozumiany
niesłuchany
nocami płakałem
szubienicę widziałem
upadałem
i ciągle wstawałem
nie wiedziałem po co
widziałem tylko śmierć
kiedy leżałem
kopany przez ludzki gwar
musiałem wstać
dobijany przez przyjaciół śmiech
PRZEBACZAM i proszę o Przebaczenie!
Twoja miłość zwycięży
Twoja miłość daje mi życie
Twoja miłość jest po prostu jest
Jezu Ufam Tobie!
nie jestem sam
Jesteś tylko TY
Arkadiusz
Samotność wśród ludzi – bardzo bolesny stan…
tak bardzo bolesny , teraz w końcu odnalazłem drogę i nie jestem już sam:)